Naturalna sesja narzeczeńska na Kaszubach

Naturalna sesja narzeczeńska - Sosnowa Osada

Sosnowa Osada

Sosnowa Osada to bez wątpienia najlepsze miejsce na rustykalny ślub. Zostało stworzone przez parę pasjonatów, Sonię i Marcina, którzy włożyli w nie całe swoje serce. Bliskość Natury i otwarta przestrzeń to największe atuty Sosnowej Osady. O tym, jak wygląda ślub w takim miejscu, możecie przekonać się oglądając reportażu ze ślubu rustykalnego Kamili i Michała, który miałem przyjemność fotografować. W tej galerii chcę natomiast zaprezentować Wam naturalną sesję narzeczeńską tej pary.

Naturalna sesja zdjęciowa

Na Kaszuby dotarłem w piątkowe popołudnie, dzień przed ślubną ceremonią. Z Parą Młodą ustaliliśmy już wcześniej, że chcemy wykorzystać piękne otoczenie Sosnowej Osady i zaaranżować naturalną sesję zdjęciową w casualowych strojach. Polecam wszystkim taką koncepcję! Sesja “na luźno” otwiera podczas pracy nad zdjęciami dużo więcej różnorodnych możliwości niż sesja pozowana w sukni ślubnej i garniturze.

Kaszuby

Początek sierpnia to idealny czas na zdjęcia w plenerze — jest ciepło i słonecznie, a dni są jeszcze długie. Na miejscu zorientowałem się, że jest nawet piękniej niż to sobie wyobrażałem. Kaszubskie pejzaże zrobiły na mnie ogromne wrażenie! Pofałdowane i dzikie — myślę, że to najkrótszy opis tego, co można tam spotkać. Po przywitaniu się z parą, nie chcąc tracić czasu ani dobrych warunków oświetleniowych, rozpoczęliśmy eksplorację okolic Sosnowej Osady w poszukiwaniu ciekawych kadrów.

Praca na sesji

Cała sesja przebiegała w wyjątkowo swobodnej atmosferze. Kamila i Michał, w chwilach przerwy od fotografowania, opowiadali mi o swoim życiu w Australii, o pierwszym spotkaniu w Londynie i o tym, jak oboje kochają Naturę i zwierzęta. Ich przywiązanie oraz szacunek do przyrody są naprawdę wyjątkowe i godne podziwu! Myślę, że doskonale widać to na zdjęciach. Otoczeni wszystkim tym, co bliskie ich sercom, czuli się fantastycznie. Czas na sesji przyśpieszał z każdym klapnięciem migawki i zanim się obejrzeliśmy, wykonywaliśmy już ostanie zdjęcia. Te natomiast okazały się wyjątkowe, bo woda i zachód słońca to połączenie niemal gwarantujące piękne efekty! Zaraz po tym, szybki powrót do hotelu i ładowanie baterii na ślub humanistyczny, który zaplanowano na sobotnie popołudnie. Zapraszam do obejrzenia naszej naturalnej sesji zdjęciowej z Sosnowej Osady!
Podobają Wam się sesje zdjęciowe w naturalnym stylu?
Być może Wam również marzy się taka sesja? Jeśli tak – zapraszam do kontaktu 🙂